Po wielu latach, zrozumiałem, że popełniane na początku błędy, są niewidoczne, przez następne lata, i bardzo dobrze. Na początku kupowałem niemal wszystkie nieruchomości które ktokolwiek mi zaproponował, zawsze uważałem, że mieszkania są atrakcyjne, zresztą swojego zdania nie zmienię. Teraz także twierdzę, że nieruchomości mają potencjał, trzeba go tylko umiejętnie wykorzystać, i sprzedać ewentualnie zaoferować klientowi.Nie oznacza to jednak, że należy nieruchomości nabywać masowo, tutaj ważne jest rozsądne myślenie, które na szczęście u mojej osoby, pojawiło się bardzo szybko. Mogłem oczywiście korzystać z rad, mojego przyjaciela, który po części był swoistym mentorem, na drodze która z początku wydawała mi się prosta, lecz czasem pojawiły się widoczne zakręty. Jednak na całe szczęście, nigdy nie wchodziłem w nie, z pełną prędkością, mało tego, potrafiłem przyhamować, a nawet zatrzymać. To doprowadziło do tego, że nie doszło do żadnej większej wpadki inwestorskiej, choć kilka oczywiście się przydarzyło.
